CO USTALONO NA UNIWERSYTECIE W BRADFORD
Jaskra jest najczęstszą przyczyną ślepoty w Polsce. Rozwija się powoli i długo, najczęściej nie dając przy tym widocznych objawów, dlatego w profilaktyce tak istotne są regularnie wykonywane badania okulistyczne w kierunku tej choroby.
Wywołuje nieodwracalny zanik nerwu wzrokowego, przez co w polu widzenia powstają ubytki, które w miarę upływu czasu powiększają się, aż w końcowej fazie choroby (nazywanej jaskrą dokonaną) wzrok całkowicie zanika. Ze względu na to, że cierpiący na nią pacjenci często przez wiele lat nie zauważają jej objawów, ta grupa przewlekłych i wolno postępujących neuropatii nerwu wzrokowego bywa określana mianem „cichego złodzieja wzroku”. Wielu chorych odnotowuje pierwsze zauważalne symptomy jaskry dopiero wtedy, gdy już około 80-90% nerwu wzrokowego jest nieodwracalnie uszkodzone. Ze względu na swoją specyfikę w naszym kraju większość pacjentów diagnozowanych jest zdecydowanie za późno, zazwyczaj przy okazji badań wykonywanych z zupełnie innego powodu. Niestety w przypadku tego schorzenia tylko wczesne rozpoznanie i rozpoczęcie odpowiedniego leczenia może uchronić pacjenta przed utratą wzroku.
Jak rozwija się jaskra?
Jaskra jest podstępna, ponieważ w naszym kraju 9 przypadkach na 10 nie wywołuje żadnych dolegliwości aż do końcowej fazy. Chorzy nie odczuwają również dyskomfortu wywoływanego przez to schorzenie. W takich warunkach łatwo przeoczyć początek choroby i stworzyć jej idealne warunki do dalszego rozwoju. Jaskra pierwotna otwartego kąta JPOK to najczęstsza postać tej choroby. Nie daje ona żadnych objawów aż do momentu, gdy ubytki w liczbie włókien nerwowych sięgają 90% albo nawet więcej. Zniszczonych włókien nie można zrekonstruować, więc pacjent skazany jest już na funkcjonowanie ze sporymi ubytkami w polu widzenia. Rozwijają się one stopniowo, w wolnym tempie przez lata, to właśnie dlatego są niezauważane przez chorego, który powoli przyzwyczaja się do nich. Dopiero w zaawansowanym stadium rozwoju jaskry uszczerbki w polu widzenia stają się problematyczne, znacznie utrudniając codzienne funkcjonowanie chorego. Jeżeli ubytki te pojawiałyby się nagle z dnia na dzień, chorzy szybko by je odnotowywali i zgłaszali się do lekarzy. Niezwykle ważną rolę we wczesnym wykrywaniu jaskry odgrywają zatem przesiewowe badania okulistyczne, podczas których lekarz może zauważyć pewne nieprawidłowości w budowie tarczy nerwu wzrokowego albo zaobserwować podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe.
Co powoduje, że nie zauważamy objawów jaskry?
Najnowsze badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii na Uniwersytecie w Bradford wykazują, iż powodem niezauważania przez chorych objawów rozwijającej się jaskry, są niezwykłe możliwości naszego mózgu. Nasz umysł posiada bowiem zdolność korygowania i dopowiadania brakujących fragmentów obrazu, który jest rejestrowany przez nasze oczy. Przez tę niesamowitą umiejętność pacjenci do pewnego momentu nie zauważają w swoim codziennym życiu pogorszenia widzenia. Warto nadmienić, że jaskra jest chorobą rozwijającą się zawsze w obojgu oczach na raz, ale niesymetrycznie. Ta cecha powoduje, że ubytki występujące w jednym oku zazwyczaj nie pokrywają się z ubytkami w drugim oku. Dzięki temu jedno oko niejako kompensuje osłabienie widzenia w drugim, a mózg dodatkowo koryguje i rekonstruuje brakujące fragmenty obrazu. Aby zapobiec utracie wzroku lub rozległym ubytkom w polu widzenia, konieczne jest wykonywanie regularnych badań okulistycznych w kierunku jaskry. Każdy, kto skończył 40 rok życia powinien przynajmniej raz na dwa lata zgłaszać się do okulisty, w celu przeprowadzenia dokładnych badań. Osoby znajdujące się w grupie podwyższonego ryzyka (między innymi: po 35 roku życia, z rodzin, w których zdiagnozowano wcześniej jaskrę, z zaburzeniami krążenia albo ciśnienia tętniczego, czy uskarżających się na częste i silne bóle głowy) powinny badać się raz na rok.